05-01-2020, 00:13
Marsu: "Takie coś ma prawie każdy początkowy gracz na wyspie który się wybierze do netheru"
Ciekawe, chyba gramy na innym serwie.
Marsu: "nie patentujemy budowli które są poniżej standardów wyglądu i estetyki"
Nigdzie wcześniej nie raczyłeś tego napisać a już o szczegółach tych standardów to pewnie tylko pomarzyć. Opisz te swoje standardy, tylko uważaj, żeby Twój własny sklep przez przypadek nie spadł Ci poniżej własnych standardów, już o kolegach nie wspominając. Hmm, ale w sumie po co, przecież nie ma żadnych standardów, jest tylko Twoje widzi misie i musiałbyś coś wymyślić tu i teraz. Gdyby było inaczej to już dawno powinny być zamieszczone standardy wyglądu na których oparte jest patentowanie.
Marsu: "To co wstawiłeś jest śmieszne i nie należy do założeń patentowania."
Nie pogrążaj sie. Twoje prywatne definicje patentu mnie nie obchodzą, bo niczego oficjalnie nie zredefiniowałeś, więc patent przybiera oficjalną definicję, która mówi o przyznaniu osobie lub firmie wyłącznego prawa do czerpania korzyści z wynalazku.
Marsu: "Następnym razem popatrz na coś co wysyłasz 2 razy."
Następnym razem popatrz na coś co kasujesz 2 razy.
Marsu: "Co niby tam jest szałowego do patentowania?"
Nie wszystko musi być tak “szałowe” jak Twój sklep, żeby było warte patentowania.
Marsu: "Mamy patentować pustą platkę z drita czy co?"
Hmm, chyba ciężko byłoby ustalić standardy patentowania komuś kto nie odróżnia sklepu od platki
Ciekawe, chyba gramy na innym serwie.
Marsu: "nie patentujemy budowli które są poniżej standardów wyglądu i estetyki"
Nigdzie wcześniej nie raczyłeś tego napisać a już o szczegółach tych standardów to pewnie tylko pomarzyć. Opisz te swoje standardy, tylko uważaj, żeby Twój własny sklep przez przypadek nie spadł Ci poniżej własnych standardów, już o kolegach nie wspominając. Hmm, ale w sumie po co, przecież nie ma żadnych standardów, jest tylko Twoje widzi misie i musiałbyś coś wymyślić tu i teraz. Gdyby było inaczej to już dawno powinny być zamieszczone standardy wyglądu na których oparte jest patentowanie.
Marsu: "To co wstawiłeś jest śmieszne i nie należy do założeń patentowania."
Nie pogrążaj sie. Twoje prywatne definicje patentu mnie nie obchodzą, bo niczego oficjalnie nie zredefiniowałeś, więc patent przybiera oficjalną definicję, która mówi o przyznaniu osobie lub firmie wyłącznego prawa do czerpania korzyści z wynalazku.
Marsu: "Następnym razem popatrz na coś co wysyłasz 2 razy."
Następnym razem popatrz na coś co kasujesz 2 razy.
Marsu: "Co niby tam jest szałowego do patentowania?"
Nie wszystko musi być tak “szałowe” jak Twój sklep, żeby było warte patentowania.
Marsu: "Mamy patentować pustą platkę z drita czy co?"
Hmm, chyba ciężko byłoby ustalić standardy patentowania komuś kto nie odróżnia sklepu od platki